Wcześniej już chodziły mi po glowie inne kolory kwiatuszków. Żałuję tylko że nie zrobiłam turkusu :( Wogóle to jakieś smutne wyszły . Chyba powinnam coś weselszego na poprawę humoru zrobić. Oczywiście wodoodporne są i można myć do woli :) potraktowałam je transparetnym Poverpolem. Kupiony od
Beatki
Wow!! przecudne są!!!! :) Piękne do ósmej! :) Czekam na turkus więc i inne kolory!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne te kolczyki, ale już to pisałam.
OdpowiedzUsuńKolczyki urocze,pierwsze-wiosenne,drugie-dla miłośniczek natury,trzecie-wieczorowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na moje skromne candy.
Te barwy mi się kojarzą z paletą barw Watteau. Szarości i płynne, delikatne błękity.
OdpowiedzUsuńGenialne, wyglądają fantastycznie
OdpowiedzUsuń