niedziela, 20 maja 2012

Skoro wiosna ...to i kwiaty



Wcześniej już chodziły mi po glowie inne kolory kwiatuszków. Żałuję tylko że nie zrobiłam turkusu :( Wogóle to jakieś smutne wyszły . Chyba powinnam  coś weselszego na poprawę humoru zrobić. Oczywiście wodoodporne są i można myć do woli :) potraktowałam je  transparetnym Poverpolem. Kupiony od Beatki

Kolejne na Dzień Matki




Forma mi się spodobała więc zrobiłam następne w podobnym stylu, chyba  dlatego, że ostatnio wciąż z uporem maniaka  robiłam kartki w kwadracie :) Niebieski papier z Magicznej kartki, różowy z UHK

czwartek, 17 maja 2012

Już niedługo...

Oczywiście Dzień Matki :)
Dlatego zaczynają się pojawiać kartki na tą okazję. Dzisiaj pierwsza , zamówiona przez Dominisię.
Papier TSC. Trochę widać przebłyski Sticklesa-frosted lace  na papierze tzn. kwiatach :) Myślę że jutro dalszy ciąg mamusiowych kartek, w kolejce czeka Natalia. Pozdrawiam cieplutko ze strasznie zimnych Chojnic brrrrrrrrr........




środa, 16 maja 2012

Sprężyłam się








Ostatnio zaniedbałam bloga, więc nadrabiam wysypem kartek komunijnych. Papier różowy i błękitny pochodzi z Magicznej kartki.

środa, 9 maja 2012

Sposób na pęknięty dziurkacz



No cóż pękł mi, ale jeszcze wszystko trzyma się na miejscu. Jako środek zaradczy zastosowałam linijkę, oczywiście może to być cokolwiek, grubsza tekturka, kawałek plastiku itp   Jeśli już zauważycie że dziurkacz zgina się przy wycinaniu, zerknijcie pod spód  czy nie ma pęknięcia. Wtedy jedyną szansą na przedłużenie żywota dziurkacza jest "podpieranie" Z pewnością nie jest to gwarancja że będzie z nami długo, ale pewnie wytrzyma do następnych zakupów :) W podobny sposób straciłam mój ulubiony dziurkacz Dolly Lace - Marthy Steward. :(

Należy włożyć papier, podłożyć linijkę czy cokolwiek...wyciąć, ustawić ponownie papier i powtarzać :)

czwartek, 3 maja 2012

Jak zwykle ostatnio



Oczywiście na tempo, dla kochanej sąsiadki :) Zdjęcia robione jeszcze szybciej, stąd bylejakość. Dobrze że w ogóle pamiętałam żeby je zrobić. Pierwsza z kartek na papierze z "magicznej Kartki". Pierwszy raz zamówiłam tam , Papiery są grube, przez co cena niezbyt niska, ale nie o to chodzi. Na paczkę czekałam co najmniej tydzień. Masakra. Za to z UHK błyskawicznie, polecam !!! Zamówiłam dzień po, a  otrzymałam chyba cztery dni przed tymi z magicznej kartki. Na UHKowym zrobiona jest ostatnia kartka. Uwielbiam go ...

środa, 2 maja 2012

Moje osobiste :)


Wreszcie coś tylko dla mnie. Zaczęłam robić te kwiatki z myślą że przeznaczę ja na kartki a zastosowałam w zupełnie inny sposób. Tak mi się spodobały że zrobiłam sobie kolczyki. Powstały z bardzo grubego lnu. Usztywnione transparentnym Poverpolem z dodatkiem perłowego pyłku do paznokci :D  to coś ala`Perfect Pearls. tylko zdecydowanie tańsze.