poniedziałek, 1 listopada 2010

Powrót do kalki


Bardzo długo nie brałam w łapki kalki, tak długo że aż wyszłam z wprawy. Dlatego na pierwszy ogień poszedł mniej pracochłonny wzorek z M51.

4 komentarze:

  1. Proste, ale piękne :) I cieszę się, że mogę znowu podziwiać Twoje prace pergaminowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Grażynko, ogromną radość sprawiłaś mi tą pracą. Wspaniale, że wracasz do kaleczki. W końcu jesteś mistrzynią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, jaka niespodzianka. Grażynko, mimo piękności scrapkowych prac głęboko wierzyłam, że zatęsknisz w końcu za kalką. Super, już się cieszę na następne karteczki.
    Całusy, Dorota

    OdpowiedzUsuń