Zdjęcie grupowe , bo lenia mam , niby każda taka sama a jednak każda inna, a to tekturka, a to tekst, nawet jeną z koronek potraktowałam Distressem i nawet całkiem całkiem wygląda :-)Moje dziecko najmłodsze z niedowierzaniem patrzyło jak mama niszczy i pytało dlaczego hihi
Piękna produkcja:)
OdpowiedzUsuńMnie brązy i tektura w Twoim wykonaniu urzekają bez względu na ilość!!!!
OdpowiedzUsuń