niedziela, 17 stycznia 2010
notesiczki
Po długim czasie powstały scrapuszka ...kursik przedstawiła Agnieszka Przyznam że wystarczyło mi popatrzeć kiedyś na jej wytwór i nie potrzebowałam kursu :) Zresztą nie wiem czy udaje mi się dorównać mistrzyni ...w zasadzie nie o to chodzi i tak robię jak czuję i z tego co mam pod ręką
Tym razem poszły w ruch papiery czerpane. Oczywiście do tego kwiatki z woreczka z craft4you także stempelkowe zawijaski Primy od nich ,oraz ćwieki ozdobne i crackle accents na listeczkach ze scrap com.pl (sprawdzałam....chyba na razie nie osiągalne )
Moja nagrzewnica do embossingu :)
Jako pomysłowy Dobromir już dawno wymyśliłam sobie że tym będę robić embossing na gorąco. Przede wszystkim było to wymyślone z konieczności, bo nie była nigdzie osiągalna oryginalna. Fakt, gabaryty ma spore. Jednak sprawuje się super :)
To zwykła najtańsza opalarka do farby z marketu. Miałam ją na stanie już wcześniej, tylko zyskała drugie życie. Nie wiem czy kupię oryginalną...może kiedyś , ale jak na razie wolę pieniążki przeznaczać na potrzebniejsze rzeczy. Chyba że jakiś Święty Mikołaj ni sprezentuje hihi.
Mam nadzieję że komuś przyda się mój wynalazek.
Używam na pierwszym "biegu"
Dla mojego osobistego taty :)
Jest zapalonym wędkarzem , więc wymodziłam dla niego kartkę na dzień dziadka. Postanowiłam tez się przemóc i jednak brać udział w wyzwaniach, tak wiec powstała według mapki sketchsaturday#86
Oczywiście zdjęcie takie sobie, robione w nocy...jak na tą porę to chyba super :)
Papier bazowy z zestawu Basicgrey - designer cardstock ze sklepiku scrap.com.pl
Niby ćwieki zrobiłam z pinezek...:) tak ..nie pomyliłam się niebieskie pinezki potraktowałam glossy accents (oczywiście ze scrap com.pl) posypałam brokatem. Stały sobie wbite w gumę dopóki nie wyschły, potem obcięłam im nóżki i przykleiłam Magikiem, można także klejem na gorąco.
Stempelek pochodzi z tego samego źródła co para staruszków czyli Digitalpenciltoo
Etykiety:scrapbooking, Kartki
Dzień Dziadka,
Scrapbooking,
Wyzwania
Subskrybuj:
Posty (Atom)