Oczywiście wiedziałam że mam ją zrobić dużo wcześniej, ale jestem sklerotyczką i....zapomniałam . Dzisiaj biegiem robiłam. Dla siostrzenicy męża. Zamówiła jej babcia przez drugą siostrzenicę bo sama jest bardzo schorowana a i mieszkają kawał drogi od nas. Tak więc powstała kartelucha w ukochanych kolorkach Agnieszki. Jest wielbicielką wszelkich turkusów i błękitów.
No tak zapomniałabym też o info z czego robiłam:)
papier - Marie Antoinette z ILS
różyczki białe z magdowo.pl
stempelek listkowy i tusz turkusowy na nim oraz wykrojnik ze scrap.com.pl
Długi biały listek ze świata pasji
różyczki błękitne sama malowałam
dodatkowo użyłam mikrokulek na buciku i odrobinę turkusowego brokatu przy nich.
Na różyczkach delikatnie ciapnięty Crystal Stickles
a na koniec mała zajaweczka tego, co mi wpadło do głowy. Nie mam żadnej bazy gotowej, jak zwykle sama wycinam i sklejam od zera :)Na razie stan więcej niż surowy..