piątek, 8 marca 2013

Szydełkomania

Zaczęło się skromnie od torebeczki dla mojej wnusi Mai, oczywiście druga wnuczka Nadia też chciała :) Jednak spodobała się też ich bliskiej sąsiadce Nikoli, więc powstały 2 następne. Każda ma inny kolor kokardki żeby nie było wątpliwości która jest kogo.  Zainspirowałam się podobną torebką znalezioną w internecie. Wprowadziłam zmiany po swojemu oczywiście, tak samo się miało z sówkami - ochraniaczami na telefon. Pierwsza powstała dla synowej , a reszta czeka na właścicieli .