poniedziałek, 16 listopada 2009

W końcu rozdam

Od Brises





Jakoś tak gnałam z robieniem kartek i różności w domku...chyba przez to że boję się . Coraz to gorzej się czuję i obawiam że w końcu nie będę w stanie nic zrobić. Obiecałam że zrobię to wczoraj...no i nie zrobiłam. W końcu muszę :) Dziękuję BAAAAAAAAARDZO za tak liczne wyróżnienia co podnoszą na duchu, dodają wiary i uśmiechu na buzi.

Wklejam stary mój wpis z lenistwa, nie chce mi się wklejać od nowa :)
Od Papierowej Margaretki

Od Ludkasz



Zostałam obdarowana przez Papierową Margaretkę i Ludkasz wyróżnieniami
Niedługo potem Brises zasypała mnie ...

Od niej dostać to naprawdę jest dla mnie czymś wyjątkowym. Co nie znaczy że nie cieszę się innymi . Wszyscy jesteście kochani.
Przekazuję je
Karoli
Enczy
Zielonookiej
Mamucie
Mamajudo
Jest oczywiście wiele osób który tez się należy , więc zapraszam wszystkie kreatywne osóbki :-)
Ciężko wybrać ... po drugie i tak się zmusiłam

Zastępy anielskie


Jeszcze nie pomalowane, w międzyczasie lepiłam te stworki anielskie. Niektóre dopiero dostaną włoski z rafii. Może jeszcze dolepię i zabiorę się za malowanie

Nocne wytworki