wtorek, 3 stycznia 2012

Lekko na plus


Wreszcie coś minimalnie drgnęło, bo odzyskuję chęci do działania. Dzisiaj nie mogłam spać w nocy, więc zaczęłam zgłębiać nową technikę. Zawsze podobała mi się , myślałam że to będzie proste..no cóż trochę się namęczyłam zanim rozgryzłam ten wzorek :) ale za to jaka dumna jestem. Jeszcze nie mam pomysłu co powstanie z kuleczek, może kolczyki, breloczek do telefonu czy kluczy...hmmm. Turkusowe są spore, mają chyba około 3cm. najmniejsze około 1.3cm. Jeśli starczy mi sił spróbuję nauczyć się koralików robionych na szydełku. Przynajmniej mam coś co motywuje mnie do działania. Dziękuję za odwiedzinki kochane duszyczki :)*

To właśnie ten filmik pomógł mi wgłębić się w temat. Mam nadzieję że komuś się przyda