Nic mogłam zaszaleć z pomysłami, czas mnie gonił. Robiłam ją po pracy, praktycznie w nocy. Tak więc i zdjęcia są niezbyt udane bo robione przy lampce. Byłam już zmęczona po pracy a dałam się uprosić o kartkę na jutro....cała ja. :) Stwierdziłam że obojętnie, dla małych, czy dużych facetów robi mi się najtrudniej :D Kartka jest sztalugowa, ale na zdjęciu nie jest rozstawiona .Oczywiście wylądowała w pudełku.