sobota, 21 stycznia 2012

Coś konkretnego :)


No cóż porwałam się na komplety. Pierwszy postał z niebieskimi koralikami, zresztą zabrakło mi materiału i postanowiłam kombinować , stąd sznureczek z koralików. Przyznam że z pierwszego nie jestem zbyt zadowolona, ale w końcu uczę się :) Drugi już wyszedł ładnie, ale żółtych koralików zostało tylko kilka . Bałam się finiszując że nie starczy. Zamiast spać po nocach dłubałam, korzystając z poprawy samopoczucia. Mam nadzieję że tak zostanie. Cieszę się że tak spodobał się Wam kalendarz i zostawialiście po sobie ślad.
Wrzucam także instruktaż dla chętnych.