niedziela, 11 kwietnia 2010

Coś optymistycznego












Tylko wstałam włączyłam telewizor, słuchałam wspomnień o tych co zginęli w tragicznym wypadku..płakałam. Wciąż trwam w szoku.

Kilka dni temu skończyłam album na roczek mojej wnusi Mai. Ma wymiary 20x20cm. Córka raczej tutaj nie zagląda więc mogę pokazać :). U Agnieszki podpatrzyłam sposób na wstawienia na jednej kartce 4 zdjęć, więc karteczki pod zdjęciami są podnoszone czego nie widać . Pozostało mi tylko zrobić ładne pudełeczko do przechowywania i wysłać. Muszę się spieszyć bo przesyłka musi dotrzeć do Irlandii na 1 maja.

W albumie wykorzystałam ślicznościowe ćwieki od Endiego niektóre listeczki potraktowałam crackle glossy accents także ze scrap.com.pl

Bazą są papiery Glass of Wine z ILS