Od zawsze byłam pomysłowym Dobromirem , więc i tym razem nie mogłam spocząć na laurach dopóki nie zrobiłam czegoś po swojemu. Z zazdrością patrzyła na cudze kartki ozdobione kropelkami akrylowymi, strasznie mi się podobały...a nie dość że często niedostępne są w sklepach, to i z kasą krucho :) Jakiś czas temu (kiedy już planowałam rankę ze skrapbokingiem) kupiłam spore pudełeczko medium do embossingu(Ultra Thick Embossing Enamel), wykorzystałam je już w pudełeczku dla córki. Teraz przeprowadziłam eksperyment.
Przepis na kółka kolorowe - wyciąć punczerem lub dziurkaczem biurowym (to małe kółeczka)wbić igiełkę (ja mam osadzoną w obsadce od cienkopisu)po lewej stronie delikatnie żeby nie wyszła na wierzch jak najbardziej w poziomie. Potraktować tuszem clear i delikatnie dotknąć wierzchem do Medium .Podgrzewać nagrzewnicą aż się rozpuści(ja nie mam oryginalnej, używam opalarki do drewna:-) Kiedy tylko medium stopi się natychmiast ponownie dotykamy do medium. Czynność powtarzamy około 4 razy. Jeśli chcemy mieć brokatowe kropki wówczas po drugim rozpuszczeniu medium zanurzamy w brokacie i nagrzewamy ( delikatnie bo brokat lubi się spalić) znów w medium itp :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz