Tym razem wedle życzenia króluje fiolet. Chyba albumy nie są moją mocną stroną, albo ja zbyt się stresuję. Wydaje się że wystarczy ciapnąć kwiatka czy motylka i gotowe. Za każdym razem gdy pracuję z nowym kolorem, papierem wprowadzam zmiany . Tym razem postawiłam na sporo dodatków w bieli , embosing, kwiatki.Wszystko robiłam x3 Ufffffff. Mam nadzieję że sprostałam zadaniu.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających. Jutro idę na 12-nastkę do pracy buuuuuuuuuuuuu...:(
Piękne albumy Ci wyszły :) Takie delikatne i eleganckie
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie - szalenie mi się podobają ...
OdpowiedzUsuńbardzosliczny album,sliczne kolorki! :0)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły,delikatnie i elegancko, zwłaszcza podziwiam, że z papierów, za które nie mogę się zabrać, bo nie są, w/g mnie,z tych "co same się robią"
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńps.zapraszam na małe candy u mnie ;)
Elegancki i dopracowany. Wygląda bardzo ładnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpodziwiam wszystkie prace na tym blogu:) Zapraszam po wyróżnienie http://madebyasiadp.blogspot.com/2011/08/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuń